TWIERDZA OLANTAYTAMBO
To niezwykła miejsce. Ostatnia broniona przez ok. 30 lat twierdza Inków. Położona jest w bocznej odnodze doliny rzeki Vilkanoty na stokach zboczy. Rozplanowanie jest bardzo ciekawe i oprócz samej twierdzy obejmuje kompleks spichlerzy i dawne więzienia na sąsiednim wzgórzu.
U podnóża murów znajduje się olbrzymi głaz z wyprofilowanymi geometrycznymi, prostokątnymi zagłębieniami. Podobno było to miejsce, na którym preparowano zwłoki? Teoria bardzo śmiała, ale cóż może i prawdziwa, ponieważ z wierzchu głaz promieniuje silna energią w kolorze szarym. Moc promieniowania mieści się w zakresie przyczynowy skali i wynosi 43000° BSM.
Powyżej tarasy wykonane z kilkutonowych bloków kamiennych idealnie dopasowanych do siebie. Tworzą kolejne poziomy twierdzy. Zarówno precyzja obróbki kamiennej oraz sposób dopasowywania bloków budzą podziw dla "prymitywnych" mistrzów. Ten sposób budowania nie ma w świecie równego. Kamienne tarasy prowadzą na górę gdzie znajdują się ślady Świątyni Słońca.
Głównym elementem świątyni jest ściana wykonana z 6 gigantycznych monolitycznych bloków kamiennych. Pomiędzy głazami są podłużne wstawki kamienne pełniące rolę dylatacji. Całość jest dopasowana z zegarmistrzowską precyzją. Na jednym z bloków widoczny jest ornament, tzw. krzyż inkaski. Miejsce to jest o tyle ciekawe, że stanowi centrum zegara astronomicznego określającego na okolicznych szczytach czas przesileń zimowych i letnich oraz równonocy. Zadziwiająca jest precyzja obróbki oraz transportu kamienia a jednocześnie zadziwia brak naszej wiedzy na temat technologii wykonania tak wspaniałej budowli. Niektórzy (ezoterycy) przypuszczają, że transport olbrzymich bloków odbywał się za pomocą umiejętności wytwarzania i sterowania energią dźwięku.
W twierdzy znajduje się jeszcze jedna ciekawa rzecz. Źródło "żywej wody".
Ujęte jest w typową dla Inków ornamentowaną obudowę.
« poprzednia strona | powrót na górę strony