Nawiązując do artykułu z poprzedniego miesiąca, w którym omówiłem problematykę związaną ze sprzętem radiestezyjnym, tym razem omówię kilka kwestii dotyczących wykonywania pomiarów radiestezyjnych.

Co jest jeszcze potrzebne do sprawnego posługiwania się wahadłem lub różdżką? Otóż jest jeszcze jeden bardzo ważny element, który nazwany jest konwencją mentalną. Konwencja mentalna to nasz umowny i wewnętrzny język porozumiewania się ze sprzętem radiestezyjnym. To system pytań i poleceń, które podczas wykonywania badań i pomiarów radiestezyjnych kierujemy do naszej podświadomości. Do tego sytemu pytań i poleceń należy mieć odpowiednio przypisany system umownych, odpowiednich ruchów i reakcji sprzętu radiestezyjnego. W przypadku wahadeł mogą to być proste oscylacje w różnych płaszczyznach lub ruchy wirowe prawo lub lewo skrętne. W przypadku różdżki dwuramiennej pojedyncze wybicia w górę lub w dół lub też sekwencje wybić. Wskazania sprzętu są zakodowanymi odpowiedziami na stawiane pytania czy polecenia.

Moim zdaniem najważniejsza w konwencji mentalnej jest logika i zasadność stawianych pytań. Na początku pytania powinny być proste, jednoznaczne i skonstruowane w taki sposób żeby odpowiedź wskazywana przez ruchy wahadła była również jednoznaczna, np.: tak lub nie, dobrze lub źle. Jeżeli nasze pytanie będzie niejednoznaczne i niezrozumiale postawione to, jakiej odpowiedzi możemy się spodziewać? W takiej sytuacji prawdopodobnie nasza odpowiedź będzie niejasna i niewłaściwa. Jak to się potocznie mówi: „na głupie pytanie – głupia odpowiedź”. Dlatego w radiestezji bardzo ważne jest, żeby przy prowadzonych badaniach, nawet tych najprostszych, z żelazną dyscypliną stawiać logicznie sformułowane pytania mentalne. Wytrenowanie w sobie takiej dyscypliny jest jedną z podstawowych umiejętności radiestezyjnych. Jest to co najmniej tak samo ważne jak posiadane zdolności, wysokie uwrażliwienie, czy jakość posiadanego sprzętu radiestezyjnego. Podejmując badania radiestezyjne warto poznać w teorii i w praktyce podstawowe prawa i zasady rządzące radiestezją. Takie chociażby jak prawo „sympatii”, prawo „cienia” oraz zasady powiązań energetycznych takich choćby jak zasada promienia mentalnego, łączącego i inne. W trakcie zajęć praktycznych podczas prowadzonych kursów, kładę szczególny nacisk na sposób i logikę stawianych pytań mentalnych, gdyż wiem, że dla początkujących osób zafascynowanych abstrakcyjnym i niepojętym światem energii, stawianie logicznych pytań jest szczególnie trudne. Uważam jednak, że jest to klucz do poprawnie prowadzonych pomiarów.

Mając odpowiedni poziom uwrażliwienia, sprzęt radiestezyjny i ustaloną konwencję mentalną można przystąpić do prowadzenia badań. Co może być przedmiotem badań z zastosowanie sprzętu radiestezyjnego? Otóż przedmiotów badań radiestezyjnych może być bardzo wiele i od naszych potrzeb i fantazji zależy, do jakiej sfery życia tę metodę poznawczą włączymy. O zastosowaniu i zakresie badań radiestezyjnych pisałem w numerze wrześniowym, więc teraz przypomnę jedną fundamentalną zasadę związaną z prowadzeniem badań. Mianowicie chodzi o weryfikację – sprawdzenie wiarygodności naszych wyników. Jest to szczególnie ważny element w radiestezji i tak samo dotyczy on początkującego jak i doświadczonego radiestety. Należy pamiętać by, jeśli jest to możliwe, zawsze sprawdzać wiarygodność swoich badań, gdyż o błąd w radiestezji nie jest trudno.

Każdy radiesteta po początkowym okresie stawiania prostych pytań wypracowuje sobie coraz bardziej złożony system pytań dostosowany do jego metod pracy i do potrzeb prowadzonych badań. Czasami przy złożonych zadaniach pomiarowych tworzony jest cały ciąg pytań ułożony w spójny algorytm postępowania. Nieraz przybiera on charakter skomplikowanej metody badawczej do rozwiązywania jakiegoś problemu. Właśnie tu jest moim zdaniem zawarta istota pomiarów radiestezyjnych. Zanim zaczniemy coś spontanicznie badać, wcześniej zastanówmy się nad tym jak przeprowadzić badanie i jakie będziemy stawiać pytania mentalne. Usprawni to bardzo naszą pracę i właściwie ukierunkuje wykonywanie pomiarów.

Efektem racjonalizowania i obiektywizowania pomiarów radiestezyjnych są radiestezyjne skale pomiarowe. Mają one swoją analogię do skal pomiarowych używanych w życiu codziennym do określania upływu czasu, wagi przedmiotów, odległości, temperatury, mocy, napięcia i natężenia prądu elektrycznego oraz wielu zjawisk fizycznych. Radiestezyjne skale w swoim założeniu służą do obiektywnego pomiaru zjawisk radiestezyjnych. W moim przekonaniu są niczym innym jak zbiorową konwencją mentalną określonej grupy radiestetów służącą jednolitemu opisywaniu właściwości różnych promieniowań. Za pomocą skal pomiarowych można w sposób zrozumiały, oczywiście dla osób posługujących się w tej samej skali, określić i opisać w miarę obiektywnie parametry promieniowania. W różnych środowiskach radiestezyjnych stosowane są różne skale pomiarowe: 

  • Skala Bovisa służąca do pomiaru źródła energii, poszerzona o skalę BSM bardzo powszechnie stosowana w wielu krajach; 
  • Biotoniczna skala opracowana przez inż. Kamieńskiego, zwana również 10 stopniową skalą poznańską, która określa stopień szkodliwości geobiologicznej terenów;
  • System pomiarowy SRW opracowany przez inż. W. Piaseckiego, zwany często skalą warszawską. Jest to bardzo wygodny system badania i oceny radiestezyjnej przydatności terenów.
W polskim środowisku radiestezyjnym często zdarzają się dyskusje nad wyższością jednej skali nad drugą. Moim zdaniem każda ze skal ma swoje mocne i słabe strony. Jedna skala jest za prosta, druga za skomplikowana i niezrozumiała, a jeszcze inna ma ograniczone zastosowanie do ściśle określonych pomiarów. Skale pomiarowe to swojego rodzaju „radiestezyjna Wieża Babel”. Posłużę się tutaj analogią dotycząca języków obcych. Każdy z nas porozumiewa się w ojczystym języku, w nim myśli i zazwyczaj używa go na co dzień. Znajomość języków obcych stwarza człowiekowi dodatkowe możliwości kontaktowania się, współpracy, nauki, zawierania znajomości, itd. Im więcej znamy języków obcych tym więcej jest możliwości współpracy z ludźmi w szerokim świecie. Jest to pozytywny wyróżnik. Analogicznie jest w posługiwaniu się skalami. Nie ulega wątpliwości, że radiesteta, który opanował umiejętność posługiwania się różnymi skalami ma większe możliwości współpracy i wymiany doświadczeń z innymi radiestetami. Umiejętność posługiwania się różnymi skalami stwarza większe możliwości pomiarowe. Czasami dla zbadania jakiegoś zjawiska i jego scharakteryzowania łatwiej jest posłużyć się dwiema skalami radiestezyjnymi. W każdym razie fakt istnienia kilku skal jest w mojej ocenie zjawiskiem pozytywnym i świadczy o dużym dorobku różnych środowisk radiestetów.

Przy okazji tematu pomiarów radiestezyjnych chciałbym też omówić narzędzia pomocnicze skutecznie wspomagające i przyspieszające pracę radiestezyjną. Są to biometry. Biometry to nic innego jak graficzne odwzorowanie naszej konwencji mentalnej w postaci diagramów lub podziałki ze skalami. Graficzne zobrazowanie np. skali pomiarowej lub palety kolorów ma na celu odciążenie naszego umysłu od koncentrowania się na wyobrażeniu danej skali i liczeniu ruchów wahadła lub wizualizacji kolorów. Umożliwia szybki odczyt wyniku na skali. W ten sposób znacznie odciąża umysł i przyśpiesza pomiary radiestezyjne. Stałym elementem tradycyjnych biometrów jest miejsce koncentracji sygnału energetycznego – zazwyczaj czarne okrągłe pole, z którego wychodzi podziałka z jakąś skalą. Kształty biometrów mogą być bardzo różne: liniowe, okrągłe, eliptyczne. Również tematyka biometrów jest bardzo zróżnicowana. Często forma graficzna jest bardzo wyszukana. Są też specjalne wydawnictwa z biometrami. Na kolejnych fotografiach zaprezentowane zostały przykładowe biometry.

Na koniec jeszcze uwaga dotycząca ograniczeń związanych z prowadzeniem pomiarów radiestezyjnych. Skoro przyjęliśmy, że radiestezja może mieć bardzo powszechne i praktyczne zastosowanie w bardzo wielu dziedzinach życia, to należy się zastanowić czy pomiary radiestezyjne można prowadzić w każdych warunkach i czy są jakieś ograniczenia w ich prowadzeniu? Otóż jest dość dużo ograniczeń mających wpływ na prawidłowość wyników. Do najważniejszych i zrozumiałych, wymienianych w wielu książkach radiestezyjnych należą: samopoczucie badającego, warunki zewnętrzne, propagacja, itp. Pomińmy je jako oczywiste i zwróćmy uwagę na ograniczenia etyczno moralne. Radiestezja jest dziedziną, która ma służyć dobru człowieka i w takim celu powinna być wykorzystywana. Nieetyczne jest wykorzystywanie metod i pomiarów radiestezyjnych do celów moralnie wątpliwych, takich jak stawianie pytań mentalnych dotyczących innych osób bez ich wiedzy i pozwolenia. Badanie radiestezyjne nie powinny służyć zaspokajaniu swojej ciekawości. Nawet, jeśli wykonujemy takie pomiary w dobrej wierze i czystej intencji to musimy się liczyć z tym, że dana osoba nie byłaby chętna ujawnianiu wiedzy na swój temat. W takiej sytuacji możemy uzyskać błędny wynik spowodowany energetyczną barierą mentalną wytworzoną przez tę osobę. W niejednoznacznych sytuacjach najlepiej bezpośrednio kontaktować się z obiektem naszych zainteresowań i bezpośrednio uzyskać od niego zgodę. Nie uzurpuję sobie w tym momencie prawa do określania co jest dobre a co złe. Staram się jedynie zwrócić uwagę na bardzo delikatne sprawy, które każdy powinien rozważyć w swoim sumieniu. Podobnie rzecz się ma z poszukiwaniem zagubionych osób lub przedmiotów. Szukanie kogoś lub czegoś na czyjąś prośbę wcale nie jest jednoznacznie moralnie dobre. Zawsze w takich sytuacjach należy pamiętać o jednym: czy dana osoba chciałaby być odnaleziona? Czy przez wskazanie miejsca przebywania tej osoby nie przyczynimy się do jej skrzywdzenia? Tych wątpliwości może być dużo i należy mieć tego pełną świadomość. Z kolei przy poszukiwaniu zaginionych przedmiotów musimy rozróżnić i być pewni, czy przedmiot jest zgubiony czy specjalnie ukryty? W tym drugim przypadku należy się liczyć z barierą energetyczną uniemożliwiającą nam odnalezienie przedmiotu. W każdym przypadku, kiedy wchodzimy w czyjeś osobiste sprawy, zastanówmy się nad stroną etyczną i zacznijmy od postawienia sobie samemu pytania „czy mam do tego prawo”?

Na koniec kilka biometrówpokazujących ich zróżnicowanie:

1. Uniwersalny biometr św.p Ewy Wilczyńskiej

 

2. Biometr uniwersalny J. Zemły  

 

 3. Człowiek astronomiczny wg. Glahn’a

 

4. Biometr uniwersalny Janusza Stębnowskiego 

 

5. Biometr do ustalania przydatności terenu św. p. Jerzego Woźniaka i Witolda Piaseckiego 

 

6. Biometr do pomiaru koloru radiacji św. p Jerzego Woźniaka 

 

7. Biometr sympatii i biometr liniowy J. Zemły

 

8. Biometr do tyczenia ujęć wody J. Zemły

 

« poprzednia strona | powrót na górę strony